Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi maniek85 z miasteczka Domaniewice. Mam przejechane 42759.74 kilometrów w tym 6764.76 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.85 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie

baton rowerowy bikestats.pl
Darmowy licznik odwiedzin
licznik odwiedzin

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy maniek85.bikestats.pl

Wpisy archiwalne w miesiącu

Luty, 2009

Dystans całkowity:985.79 km (w terenie 19.00 km; 1.93%)
Czas w ruchu:44:01
Średnia prędkość:22.40 km/h
Maks. tętno średnie:135 (0 %)
Liczba aktywności:15
Średnio na aktywność:65.72 km i 2h 56m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
14.10 km 0.00 km teren
00:51 h 16.59 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:kross A6

z Młodym

Sobota, 28 lutego 2009 · dodano: 02.03.2009 | Komentarze 0

Rekreacyjna (ale chyba tylko w moim odczuciu) jazda po szosie z moim 10-letnim bratem. Ze mnie już sportowca nie będzie ale on ciągle ma szansę:). Jeśli oczywiście załapie rowerowego bakcyla. Na razie jest na dobrej drodze.
"Młody"
Zdjęcie z wycieczki rowerowej © mariuszmarszal
Kategoria A6, szosa


Dane wyjazdu:
95.40 km 0.00 km teren
04:09 h 22.99 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

kurierka

Piątek, 27 lutego 2009 · dodano: 27.02.2009 | Komentarze 0

Po wczorajszym deszczowym mokrym dziś dziś pogoda była dla łódzkich rowerzystów sprzyjająca. Czasami nawet nieśmiało wyglądało słonce. Tak więc od rana jeździło się łatwo i przyjemnie. Około południa dostałem kurs do Pabianic. Około 20 km w jedną stronę monotonnej jazdy. W połowie drogi miałem mały kryzys ale szybko minął. Droga powrotna już znacznie lepsza -z wiatrem i większym powerem. W bazie zauważyłem, że z boku opony wystaje dętka (opona przetarła się od obręczy). Tak więc następne kursy jeździłem z nadzieją, że dętka nie wystrzeli. No i prawie sie udało. O 17 skończyłem ostatni kurs i zostało mi nadać paczkę na Dworcu Fabrycznym w drodze do domu. Niestety dętka wystrzeliła gdy czekałem na bazie. Tak więc drogę powrotną do akademca przebyłem biegnąc na PKP a potem już spacerkiem do akademika. To pierwsza moja guma przez 3 miesiące jazdy w kurierce. I tak długo miałem szczęście:)
Kategoria kurierka, giant


Dane wyjazdu:
57.30 km 0.00 km teren
02:53 h 19.87 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

kurierka

Czwartek, 26 lutego 2009 · dodano: 26.02.2009 | Komentarze 0

Do pracy pojechałem dopiero na 11. I chyba dobrze bo chłopaki od rana jeszcze nie mieli kursu. Więc zaoszczędziłem sobie 2 godziny czekania. Potem się troszkę ruszyło. Niestety na zmianę padał śnieg i deszcz więc jazda nie była przyjemna. Po godzinie już miałem całe stopy mokre. I tak pozostało już do wieczora. Ogólnie przechlapany dzień.
Kategoria giant, kurierka


Dane wyjazdu:
68.70 km 0.00 km teren
02:27 h 28.04 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

mroźno...

Niedziela, 22 lutego 2009 · dodano: 22.02.2009 | Komentarze 0

Rano wskoczyłem na Dworzec Fabryczny odebrać kilka rzeczy z domu od siostry. Potem udałem się na trening po szosie w kierunku Konstantynowa. Przeszkadzała trochę niska temperatura (około -8C) i wiejący czasami mocno wiatr. Na szosie jednak sucho i to jest pozytywna strona mrozów:)
Trasa: LDZ-Konstantynów-Lutomiersk-Kwiatkowice-Lutomiersk-Konstantynów-LDZ
Kategoria giant, szosa


Dane wyjazdu:
76.40 km 0.00 km teren
03:48 h 20.11 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

kurierka

Piątek, 20 lutego 2009 · dodano: 20.02.2009 | Komentarze 0

Po wczorajszych urodzinach kumpla z trudem nie zaspałem do pracy. Pierwsze kilometry przejechałem z dziwnym uczuciem w głowie. Nie była to chyba najpewniejsza jazda:). Na szczęście po południu już było ze mną lepiej. Niestety zaczął sypać śnieg, więc zrobiło się troszkę ślisko. Ostatni kurs skończyłem około 17 więc znów w akademcu byłem wcześniej. Ilość kursów dużo lepsza od wczorajszego "kryzysu".
Kategoria giant, kurierka


Dane wyjazdu:
84.30 km 0.00 km teren
03:57 h 21.34 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

kurierka

Czwartek, 19 lutego 2009 · dodano: 19.02.2009 | Komentarze 0

Do południa sypał śnieg więc na ulicach błoto pośniegowe. Pierwszy kurs miałem dopiero około 11. Potem już nie było tak tragicznie ale do wieczora zrobiłem tylko 5 kursów. Chyba kryzys uwidacznia się i w naszej branży:/ Jutro nadają lepszą pogodę więc jestem dobrej myśli.
Kategoria giant, kurierka


Dane wyjazdu:
73.90 km 0.00 km teren
02:30 h 29.56 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:kross A6

trening na szosie

Poniedziałek, 16 lutego 2009 · dodano: 18.02.2009 | Komentarze 0

Trasa: Domaniewice-Łowicz-Nieborów-Skierniewice-Maków-Łzkowice-Domaniewice
Jazda z wysoką kadencją.
Kategoria A6, szosa


Dane wyjazdu:
65.30 km 0.00 km teren
02:20 h 27.99 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:kross A6

trening na szosie

Niedziela, 15 lutego 2009 · dodano: 18.02.2009 | Komentarze 2

Trasa: Domaniewice-Łowicz-Nieborów-Łowicz-Chruślin-Domaniewice
Jazda z wysoką kadencją.
Kategoria A6, szosa


Dane wyjazdu:
21.50 km 19.00 km teren
01:25 h 15.18 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:kross A6

śnieg, śnieg...

Sobota, 14 lutego 2009 · dodano: 18.02.2009 | Komentarze 0

Jazda po zaśnieżonych łąkach i lasach. Czasami było ciężko:)
Kategoria A6, mtb


Dane wyjazdu:
104.70 km 0.00 km teren
05:03 h 20.73 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

piątek 13-tego ...

Piątek, 13 lutego 2009 · dodano: 13.02.2009 | Komentarze 1

Mimo, że dziś piątek 13 dzień zapowiadał się pozytywnie. Od rana żadnych opadów a na ulicach dość sucho. Jedyna rzecz, która od rana mnie denerwowała to odkręcające się lewe ramię korby. Muszę w końcu z tym zrobić porządek. Jednak po 15 dzień zaczął się psuć - zaczął porządnie sypać śnieg, a mi znów skończyły się tylne klocki. Tak więc stopy znów mokre. Na sam koniec tego "pechowego" dnia dostałem bardzo dłuuugi kurs. Śnieg rozpadał się na dobre, i zrobiło się bardzo ślisko. Samochody poruszały się z prędkościami około 25km/h (ja też). Do akademika wróciłem przed 19 ze zmarzniętymi stopami i z ulgą, że obyło się bez gleby i bliskiego spotkania z samochodem, choć raz było blisko.
Udało się ukręcić setkę więc może i nie najgorszy ten 13:)
Kategoria giant, kurierka, >100