Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi maniek85 z miasteczka Domaniewice. Mam przejechane 42759.74 kilometrów w tym 6764.76 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.85 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie

baton rowerowy bikestats.pl
Darmowy licznik odwiedzin
licznik odwiedzin

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy maniek85.bikestats.pl

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2012

Dystans całkowity:411.71 km (w terenie 105.00 km; 25.50%)
Czas w ruchu:42:45
Średnia prędkość:24.22 km/h
Suma podjazdów:640 m
Maks. tętno maksymalne:178 (96 %)
Maks. tętno średnie:169 (91 %)
Suma kalorii:13198 kcal
Liczba aktywności:28
Średnio na aktywność:45.75 km i 1h 31m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
01:50 h 0.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:169 ( 91%)
HR avg:139 ( 75%)
Podjazdy:220 m
Kalorie: 1522 kcal
Rower:

Marszobiegi

Wtorek, 31 stycznia 2012 · dodano: 31.01.2012 | Komentarze 0

Mróz duży ale na słońcu ciepło
Kategoria bieganie


Dane wyjazdu:
10.00 km 10.00 km teren
00:41 h 14.63 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:176 ( 95%)
HR avg:169 ( 91%)
Podjazdy: m
Kalorie: 801 kcal

XXIII Warszawski Triathlon Zimowy

Poniedziałek, 30 stycznia 2012 · dodano: 30.01.2012 | Komentarze 0

Pierwszy mój start w takiej imprezie . Zabawa świetna:)
Ale od początku. Najpierw start w drużynie razem z Adrianem - bieg i Michałem - rower. Ostatecznie zajęliśmy 9 miejsce na 37 startujących. Po zmaganiach w drużynach nadszedł czas na zmagania indywidualne. Pierwszy etap triathlonu to bieg na dystansie około 2000m. Od początku tempo bardzo ostre - czuję ponad tygodniową przerwę w bieganiu, ale nie tracę bardzo dużo.

Szybka zmiana butów biegowych na łyżwy i pora na 6 okrążeń po 400m. Tutaj chyba szło mi najgorzej - jednak hokeje w porównaniu z panczenami nie mają zupełnie szans. W sobotę próbowałem jeździć na panczenach, jednak jazda na nich to zupełnie inna bajka -na pewno nie do opanowania w jeden wieczór. Po biegu łyżwiarskim nadal jestem w okolicy 10 miejsca.

Ostatnim etapem triathlonu jest jazda na rowerze - 3 pętle po około 3300. Tutaj udaje mi się wyprzedzić chyba z 2 rywali. Trasa momentami niebezpieczna, szczególnie jeden zakręt przy miasteczku, gdzie zaliczam efektowną glebę na pierwszym okrążeniu. Następne dwa w tym miejscu już bardzo ostrożnie.

Ostatecznie kończę rywalizację na 8 miejscu z czasem 0:41:32 tracąc do zwycięzcy (Bartosza Banacha) około 3,5 minuty. Zawody potraktowane bardziej jako próba spróbowania czegoś nowego. Wrażenia jak najbardziej pozytywne:)

Dane wyjazdu:
27.64 km 22.00 km teren
01:11 h 23.36 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:146 ( 78%)
HR avg:132 ( 71%)
Podjazdy: m
Kalorie: 890 kcal

Trening MTB

Sobota, 28 stycznia 2012 · dodano: 28.01.2012 | Komentarze 0

Wyrwałem lapierra z zimowego snu żeby śnieg zobaczył:D. Rundka po żwirowni.
Kategoria lapierre, mtb


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
00:30 h 0.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Łyżwy

Sobota, 28 stycznia 2012 · dodano: 28.01.2012 | Komentarze 0

Trochę wieczornego ruchu. Jutro triathlon więc założyłem panczeny, żeby sprawdzić czy będę umiał na nich jeździć - odpowiedź - zupełnie inna jazda niż na hokejach, ale w jeden wieczór nie da się jej opanować. Ledwo co utrzymywałem równowagę na lodzie:D
Kategoria łyżwy


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
00:31 h 0.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:154 ( 83%)
HR avg:123 ( 66%)
Podjazdy: m
Kalorie: 351 kcal
Rower:

Truchtanie

Piątek, 27 stycznia 2012 · dodano: 28.01.2012 | Komentarze 0

Powoli wracam do biegania po kontuzji biodra, na razie jeszcze odczuwam czasami ból ale z dnia na dzień jest coraz lepiej.
Kategoria bieganie


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
01:33 h 0.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:165 ( 89%)
HR avg:134 ( 72%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1207 kcal
Rower:trenażer

Trenażer

Czwartek, 26 stycznia 2012 · dodano: 26.01.2012 | Komentarze 0

Tlenik przepleciony sprintami
Kategoria trenażer


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
00:40 h 0.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:152 ( 82%)
HR avg:114 ( 61%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Łyżewki

Środa, 25 stycznia 2012 · dodano: 25.01.2012 | Komentarze 0

Znowu trochę ślizgania po pracy, lodowisko za małe żeby pojeździć dłużej bez nudy.
Kategoria łyżwy


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
01:30 h 0.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:162 ( 87%)
HR avg:134 ( 72%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1167 kcal
Rower:trenażer

Tacxowa linka - trenażer

Wtorek, 24 stycznia 2012 · dodano: 24.01.2012 | Komentarze 1

Dziś dopiero trzeci raz na trenażerze tej zimy. Ale przed jazdą musiałem wymienić linkę z pancerzem od zmiany obciążenia. Początkowo próbowałem ją jakoś przywrócić do użyteczności ale, po kilku próbach odpuściłem - był tak zardzewniała, że ani drgnęła w pancerzu. Wymiana okazała się trochę kłopotliwa bo orginalna linka posiada zakończenia (oporniki) na obu końcach - inżynierowie z tacxa popisali się pomysłowością, żeby uprzykrzyć życie użytkownikom. Ja użyłem zwykłej linki od przerzutki, a drugi "opornik" zrobiłem z końcówki do linek - działa:). Więc jeśli ktoś z Was posiada trenażer tacxa niech przed spakowaniem go do pudełka na lato wpuści do pancerza trochę smaru lub jakiegoś oleju. Przy okazji zamontowałem pomiar kadencji w szosie - średnia z treningu zawierającego 8 30 sekundowych sprintów co 10 minut - 93.
Kategoria trenażer


Dane wyjazdu:
0.00 km 0.00 km teren
00:45 h 0.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Łyżewki

Poniedziałek, 23 stycznia 2012 · dodano: 24.01.2012 | Komentarze 0

W celu przygotowania do niedzielnego triathlonu zimowego dziś po pracy na łyżwy. Jak na pierwszy raz w tym sezonie tragedii nie ma:D
Kategoria łyżwy


Dane wyjazdu:
52.40 km 0.00 km teren
01:53 h 27.82 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:153 ( 82%)
HR avg:127 ( 68%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:kross A6

Powrót do codzienności

Niedziela, 22 stycznia 2012 · dodano: 22.01.2012 | Komentarze 0

Po tygodniowym obozie pora wrócić do codzienności, czyli wciskaniu treningów w czas wolny pomiędzy pracą oraz innymi obowiązkami. To również powrót do treningów solo, do których potrzeba większej motywacji. Dziś od początku jazdy okoliczności były przeciwko mnie - po 20 minutach zaczęło padać - na szczęście wystarczyło samozaparcia na kontynuowanie treningu, z czasem deszcz przestał i jazda stałą się przyjemna, jednak nie na długo - około 10km przed domem znów deszcz - chyba jednak z czasem człowiek przyzwyczaja się do niekorzystnych warunków bo nie zrobił na mnie wrażenia i mógłbym kręcić kolejną godzinę.
Kategoria A6, szosa