Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi maniek85 z miasteczka Domaniewice. Mam przejechane 42759.74 kilometrów w tym 6764.76 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 25.85 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie

baton rowerowy bikestats.pl
Darmowy licznik odwiedzin
licznik odwiedzin

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy maniek85.bikestats.pl

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2011

Dystans całkowity:1860.91 km (w terenie 238.00 km; 12.79%)
Czas w ruchu:66:43
Średnia prędkość:27.89 km/h
Maks. tętno maksymalne:185 (100 %)
Maks. tętno średnie:176 (95 %)
Suma kalorii:21944 kcal
Liczba aktywności:31
Średnio na aktywność:60.03 km i 2h 09m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
30.92 km 0.00 km teren
01:05 h 28.54 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:pinarello

Praca

Wtorek, 31 maja 2011 · dodano: 01.06.2011 | Komentarze 1

Wracając z pracy będąc około 5 km od domu zobaczyłem nad Domaniewicami dym - od razu przypomniało mi się, że rano prasowałem. Kurde czy ja wyłączyłem żelazko. Tak więc końcówka w lekkim stresie i dużo szybciej. Okazało się, że w centrum palił się tir. Gapiów zleciało się co nie miara.
Kategoria pinarello, szosa


Dane wyjazdu:
30.89 km 0.00 km teren
01:04 h 28.96 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:pinarello

Praca

Poniedziałek, 30 maja 2011 · dodano: 31.05.2011 | Komentarze 0

Zaczyna robić się gorąco...
Kategoria pinarello, szosa


Dane wyjazdu:
101.19 km 0.00 km teren
03:05 h 32.82 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:149 ( 80%)
HR avg:122 ( 65%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1719 kcal
Rower:pinarello

Rozjazdowo

Niedziela, 29 maja 2011 · dodano: 30.05.2011 | Komentarze 0

Przyjemna setka z Łukaszem.
Kategoria >100, pinarello, szosa


Dane wyjazdu:
53.65 km 0.00 km teren
03:05 h 17.40 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Powerade MTB Marathon - Krynica

Sobota, 28 maja 2011 · dodano: 30.05.2011 | Komentarze 1

Wszystko szło pięknie do 18km, kiedy to złapałem kapcia na zjeździe. 300m przede mną był bufet z serwisem więc miałem pomoc przy zmianie dętki:). Potem już nie mogłem się wbić w rytm (w tamtym sezonie też tak miałem, że po kapciu miałem jakąś blokadę). Mgła utrudniała widoczność, pomyliłem trasę i musiałem się wracać z pół kilometra. Zaliczyłem glebę na asfalcie:) - było błoto, trudne zjazdy m.in z Parkowej a ja oczywiście wywaliłem się na asfalcie:D. Trasa podobnie jak rok temu dała w kość - ilość błota porównywalna. Tym razem udało mi się zjechać oba trudne zjazdy więc postęp jeśli chodzi o technikę jest. Ogólnie start zaliczam do tych nieudanych - oby takich było już jak najmniej:). Dane z pulsometru niestety skasowałem przez przypadek:/
Kategoria lapierre, mtb, zawody


Dane wyjazdu:
8.00 km 0.00 km teren
00:30 h 16.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Powerade MTB Marathon - Krynica - rozgrzewka

Sobota, 28 maja 2011 · dodano: 30.05.2011 | Komentarze 0

Na 30 sekund przed startem giga zaczęła się ulewa - synchronizacja w czasie na najwyższym poziomie:D
Kategoria lapierre, szosa


Dane wyjazdu:
95.22 km 0.00 km teren
02:46 h 34.42 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:166 ( 89%)
HR avg:148 ( 80%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:pinarello

Praca + Tempówki

Czwartek, 26 maja 2011 · dodano: 30.05.2011 | Komentarze 0

2 tempówki po 30 minut + sprinty
(11/19/68/2)
Kategoria pinarello, szosa


Dane wyjazdu:
19.85 km 15.00 km teren
00:50 h 23.82 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Aktywny regen

Środa, 25 maja 2011 · dodano: 26.05.2011 | Komentarze 0

Krótko w celu sprawdzenia sprzętu przed Krynicą. Nad Okrętem żałowałem, że nie wziąłem ze sobą aparatu - zachód pierwsza klasa:D
Kategoria lapierre, mtb


Dane wyjazdu:
90.12 km 0.00 km teren
02:36 h 34.66 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:167 ( 90%)
HR avg:135 ( 72%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1632 kcal
Rower:pinarello

Trening szosowy z podjazdami

Wtorek, 24 maja 2011 · dodano: 25.05.2011 | Komentarze 1

Przez Łyszkowice do Kołacina, tam podjazdy, powrót tą samą drogą. Znów ciężko było wbić się w wyższe strefy - to już standard we wtorek po niedzielnym ściganiu. Ostatnie podjazdy już dość ciężko. Poszukiwania bardziej odpowiedniego podjazdu nadal trwają :)
(19/38/32/1)
Kategoria pinarello, szosa


Dane wyjazdu:
36.52 km 0.00 km teren
01:20 h 27.39 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:pinarello

Praca

Poniedziałek, 23 maja 2011 · dodano: 24.05.2011 | Komentarze 0

Powrót do szarej rzeczywistości:D
Kategoria pinarello, szosa


Dane wyjazdu:
80.20 km 50.00 km teren
04:03 h 19.80 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max:181 ( 97%)
HR avg:166 ( 89%)
Podjazdy: m
Kalorie: 2029 kcal

AMP - wyścig główny

Niedziela, 22 maja 2011 · dodano: 24.05.2011 | Komentarze 3

Dziś wyścig główny - ustawienie na starcie wg miejsc z wczorajszej jazdy na czas. Honorowy strzał oczywiście oddaje jakaś szycha, początek na szczęście to szeroki asfalt, po którym czeka agrafka na łące a dopiero potem wjazd na pętle. Tak jak się mogłem spodziewać od początku poszedł ogień, powoduje to, że tracę trochę już na początku. Po wjeździe na pętle stawka się rozciąga i nie ma zatorów, powoli odrabiam straty związane ze słabszym startem. Na zjazdach nie czuję się jednak jeszcze pewnie. W pewnym momencie dochodzę Wojtka i staram się utrzymać mu koła – na zjazdach jest zdecydowanie szybszy i lepszy technicznie ale udaje mi się go dochodzić na prostych. Jedziemy razem, po zmianach wyprzedzając sukcesywnie tych, którzy przeliczyli swoje możliwości. Z pętli na pętle pokonuje zjazdy coraz pewniej, a sam jazda sprawia mi coraz lepszą frajdę. Na piątym okrążeniu staram się pocisnąć trochę mocniej, mając nadzieję, że nie dostaniemy dubla od Konwy. Udaje się nam wjechać na 6 pętle, Wojtek wpada na pomysł, aby na końcówce nie ścigać się między sobą – (do klasyfikacji brane jest po uwagę miejsce a nie czas zawodnika), tak więc spinamy się żeby objechać jeszcze jednego gościa, którego mamy w zasięgu wzroku a potem widząc, że nie damy rady wyprzedzić już nikogo i nikt też nas nie objedzie, na lajcie przy ostrym dopingu reszty z PŁ zmierzamy do mety, na którą wjeżdżamy razem. Takiego przebiegu się nie spodziewałem ale czuję się zadowolony z jazdy i współpracy z Wojtkiem. Po chwili oddechu sprawdzamy wyniki – nasz czas 2:06 co daje nam miejsca 10 –Wojtek i 11- ja. Cel można powiedzieć, że zrealizowany – chciałem zmieścić się w pierwszej 10, na małe niedociągnięcie można przymknąć oko. Wyścig naprawdę świetny, a dzięki temu, że duble były ściągane, nie było problemów z wyprzedzaniem na trasie. Szkoda, że były to moje ostatnie AMP-y. Po dekoracji i losowaniu, mykamy całą ekipą na pociąg. Tym razem jazda TLK – brak wagonu na rowery – wciskamy się do pierwszej klasy i zajmujemy cały korytarz. W Kutnie reszta teamu zalicza przesiadkę do Łodzi, a ja jadę dalej do Łowicza, stamtąd czeka mnie jeszcze 15km na rowerze – noc jest ciepła, nie przeszkadza mi nawet 60-litrowy plecak na plechach:)
Kategoria lapierre, mtb, zawody